W środę o godzinie 17:00 rozegraliśmy spotkanie 3. kolejki ,,Majer” A Klasy. Naszym przeciwnikiem był zespół PKSu Ruch Kozłów.
Cały mecz wyglądał podobnie, przeciwnik mocno nastawił się na kontry i skrzętnie je wykorzystywał. Do 25. minuty przegrywaliśmy już 0:4, a każdy z goli był podobny do poprzedniego, szybkie wyprowadzenie kontrataku z okolic koła środkowego, błędy naszej defensywy i stracony gol. Na kolejne 20 minut udało nam się złapać rytm. Bramka na 0:5 padła tuż przed przerwą, znowu z kontry…
Po przerwie przeciwnik znów nas ukłuł, w 59. minucie zdobywają gola z główki po stałym fragmencie gry. Marnym pocieszeniem jest fakt, że gole zdobywane przez nas były niespotykanej urody i w jakimś stopniu mogły wynagrodzić kibicom zebranym na stadionie to co widzieli wcześniej. Najpierw w 78. minucie gola zza pola karnego, uderzeniem z woleja prosto w okienko, zdobył Jakub Konkel, a 7 minut później Dawid Mrowiec próbą dośrodkowania z 40 metra przelobował bramkarza. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:6. To drugie spotkanie z rzędu, które przegrywamy. Pozostaje nam wyciągnąć wnioski i już w najbliższą sobotę w meczu z Naprzodem Świbie odrobić złe wrażenie.
Drużynie PKSu Ruch Kozłów gratulujemy zasłużonego zwycięstwa i życzymy powodzenia w kolejnych meczach!