Pogrom w pierwszym meczu sezonu ligowego.

Udostępnij post

W sobotę o godzinie 17:00 odbył się pierwszy mecz nowego sezonu w A klasie. Na Mickiewicza podejmowaliśmy zespół Walki Zabrze. 

O świetnym wejściu w mecz najlepiej świadczy wynik 4:0 do… 9 minuty. W sumie w 10 minut udało nam się zdobyć 5 goli, ale w jednej sytuacji sędzia dopatrzył się spalonego.
Mimo takiego prowadzenia wciąż atakowaliśmy, ale na 5 gola przyszło nam czekać do 21 minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Mateusz Niemczuk. W pierwszej połowie przeciwnik stworzył tylko jedną groźną sytuację, ale czujność zachował, stojący między słupkami Marcin Masłowski.

Na drugą połowę nie wyszli już Oktawian Kopica oraz Dawid Mrowiec, którzy pod dobrze wykonanym zadaniu dostali więcej czasu na odpoczynek. Zastąpili ich Jakub Szczęsny oraz Jakub Jaskółka. Kolejny gol padł w 61 minucie, a jego autorem został Jakub Konkel, który pojawił się na boisku 5 minut wcześniej. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Paweł Wieczorek, dla którego był to jeden z pierwszych kontaktów z piłką po pojawieniu się na murawie.

Mimo rozluźnienia na boisku przeważaliśmy do końca i nie daliśmy sobie strzelić, chociażby jednego gola. Mecz zakończył się wynikiem 6:0.

Drużynie Walki Zabrze dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych starciach!

Wyjściowy skład:

Więcej wpisów